Dęblin woj. lubelskie 28.08.2018 15:15 - kończyłem pracę gdy do podziemnego wejścia w siedzibie mojej pracy "wtoczył się" chwiejący się gołąb. Ledwo trzymał się na nogach.
Dostał wody i trochę okruchów suchego chleba. Wodę pił natycmiast irzekłbym łabczywei. Chleba nie ruszył. Na noc trafił do klatki po kanarku i jednego z ciemnych pomieszczeń.
Dziś rano tafił w klatce na zacieniony i ustronny plac przed firmą. Dostał świeżej wody i jakieś nasiona zbóż pożyczone od znajomego "gołębiarza".
Obrączki:
1. Zielona, plastikowo-aluminiowa PL 0241 (18) 7217
2. Biała, guma lub silikon K180389
Nie znam się, ale jeśli dobrzy "wypatrzyłem" w internecie to gołąb jest z okolic Makowa Poshalańskiego (024) i jest tegoroczny.
Kontakt przez mazurek@onet.pl